Nawozy z inhibitorem – niezbędne dla ograniczenia negatywnego wpływu nawożenia na środowisko

Maciej Kowalski
10.04.2025

Azot to podstawowy składnik odżywczy roślin, który ma decydujący wpływ nie tylko na wielkość, ale też jakość plonów. Nie dziwi zatem, że nawozy azotowe są stosowane w rolnictwie w ogromnych ilościach – w końcu każdemu producentowi zależy na maksymalizacji zysków z uprawy. Nie pozostaje to jednak bez wpływu na środowisko. Nadmierne i niewłaściwe stosowanie nawozów azotowych prowadzi do ulatniania się amoniaku, emisji podtlenku azotu (N₂O) oraz wymywania azotanów do wód gruntowych i powierzchniowych. Aby temu przeciwdziałać, wprowadzono wymóg wzbogacania nawozów azotowych o inhibitory, czyli substancje spowalniające procesy przemian azotu w glebie.

Rodzaje inhibitorów w nawozach azotowych

Na terytorium Unii Europejskiej, w tym oczywiście w Polsce, od lat obowiązują przepisy ograniczające i regulujące stosowanie nawozów azotowych. Najważniejszym dokumentem jest tzw. dyrektywa azotanowa (91/676/EWG), której wdrożenie ma na celu ochronę wód przed zanieczyszczeniem azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych.

Dyrektywa narzuca m.in., aby w strefach OSN (obszarach szczególnie narażonych) ograniczano dawkowanie nawozów azotowych oraz terminy ich stosowania. Wymagane jest również używanie nawozów z inhibitorami, które są bezpieczniejsze dla środowiska, poprawiając przy tym efektywność nawożenia.

Przykładem może być mocznik z inhibitorem ureazy. Ten inhibitor spowalnia hydrolizę mocznika do amoniaku, zmniejszając straty azotu wskutek ulatniania się amoniaku (NH₃), wydłużając czas przekształcania azotu amidowego do formy dostępnej dla roślin oraz zwiększając szansę na transfer mocznika do strefy korzeniowej w trakcie opadów lub podczas nawadniania pola.

Wspomnijmy także o inhibitorach nitryfikacji, które ograniczają aktywność bakterii Nitrosomonas przekształcających amon (NH₄⁺) w azotan (NO₃⁻), zapewniając dłuższe utrzymanie azotu w formie amonowej, która jest mniej podatna na wypłukiwanie. Przyczynia się to również do ograniczenia emisji podtlenku azotu (N₂O), czyli jednego z najsilniejszych gazów cieplarnianych.

Korzyści ze stosowania nawozów z inhibitorem

Można dyskutować o zasadności wprowadzenia wielu przepisów w rolnictwie, jednak ten dotyczący wymogu stosowania nawozów azotowych z inhibitorem jest jak najbardziej sensowny i korzystny zarówno dla środowiska, jak i dla samych producentów rolnych.

Nawozy z inhibitorem to:

  • Lepsza efektywność nawożenia, poprzez zwiększenie dostępności azotu dla roślin i mniejsze straty makroelementu w wyniku ulatniania i przedostawania się do wód gruntowych;
  • Efektywniejsze wykorzystanie azotu, co przekłada się na zwiększenie plonów przy zachowaniu tej samej lub nawet mniejszej dawki nawozu;
  • Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych, co jest bardzo istotne w kontekście zobowiązań klimatycznych państw unijnych, w tym Polski;
  • Zmniejszenie ryzyka zanieczyszczenia wód gruntowych i podziemnych, co jest w naszym wspólnym interesie.

Przykłady nawozów azotowych z inhibitorami

Obecnie takie nawozy stanowią fundament oferty wszystkich liczących się dystrybutorów. Warto tutaj wspomnieć chociażby o moczniku z inhibitorem ureazy (NBPT), saletrze amonowej z inhibitorem nitryfikacji (DMPP) czy saletrzaku z inhibitorem (mieszanki CAN z dodatkami ograniczającymi przemiany azotu).

Na koniec dodajmy, że nawozy z inhibitorem, choć bezpieczniejsze dla środowiska, również powinny być stosowane zgodnie z zaleceniami producenta i w oparciu o analizę gleby oraz realne potrzeby roślin. Takie nawozy są szczególnie polecane na stanowiskach o wysokim ryzyku strat azotu (gleby lekkie), podczas nawożenia w wysokich temperaturach oraz wtedy, gdy spodziewany jest długotrwały brak opadów po nawożeniu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie

Na naszej stronie korzystamy z plików cookies w celu spersonalizowania reklam, więcej informacji.